Jestem pod wrażeniem sceny, gdzie Patrick jednym paluszkiem wskazującym otwiera właz do kanału !!!!!!! ...wsadza paluszek do dziurki we włazie i podnosi onego.
Taki właz waży 38kg!!!!
Jestem pod wrażeniem mocy w paluszku :)))))
Jeszcze jedno :)
Niemożliwym jest, żeby nagrobek o znacznym chyba ciężarze (maluśki jego fragment zmiażdżył był głowę przecież) aż tak trząsł się w trakcie...
Pani od fizyki mnię nauczała, że miarą bezwładności ciała jest masa. Im większa masa, tym trudniej wprawić je w ruch oraz trudniej zatrzymać.
Wiem, że "w trakcie" mogą występowac duże siły, ale nie, żeby aż takie ;))))).